Córeczko, miłości moja , nie ma dnia ,ani godziny by moje serce nie krwawiło. Moja tęsknota i pustka nie maleje od czasu ja Ciebie nie ma. Zapalam światełka pamięciTobie i Mamuni...
mama Irenki
zapalił(a) znicz dnia 2024-03-20
mama
zapalił(a) znicz dnia 2024-03-15
Córeńko i Mamuniu zapalam Wam światełka pamięci, które wypływają z mojego zapłakanego i kochającego serca...
mama
zapalił(a) znicz dnia 2024-03-07
Moja miłości , moja Córeńko, mam nadzieję że jesteś szczęśliwa między aniołami, bo Ty jesteś Najpiękniejszy ze wszystkich Aniołów. Zapalam najpiękniejsze światełka pamięci dla Ciebie Kasieńko i Mamy..
mama Irenki
zapalił(a) znicz dnia 2024-03-06
mama Jrenki
zapalił(a) znicz dnia 2024-02-28
Dorota
zapalił(a) znicz dnia 2024-02-27
śpij spokojne Kasiu
mama
zapalił(a) znicz dnia 2024-02-25
Nie ma dnia , ani chwili by moje serce nie krwawiło z tęsknoty za Tobą Córeńko.Tęsknota i pustka nie opuszcza mnie, bo czas takich ran nie leczy!!! Zapalam światełka pamięci dla Ciebie i Mamuni...
Świat odbity w milionie luster Wspomnienia jak kserokopie opadają na dywan Twoja postać tak wyraźna na peronach ścieżkach dachach Machasz gałązką białą od snów Rozpostarta na niebie śnieżnymi obłokami Namacalnie obecna w brzęczącej ciszy
Katarzyna Madej 2013-05-02
"Śmierć nie jest końcem wszystkiego. Przeszłam tylko do sąsiedniego pokoju... Nadal jestem sobą... I dla siebie jesteśmy tym samym, czym byliśmy przedtem. Zatem nazywaj mnie wciąż moim imieniem, mów do mnie, jak zawsze... Nie zmieniaj tonu głosu, nie rób poważnej i smutnej miny. Śmiej się, tak jak dawniej robiliśmy to razem... Uśmiechaj się, myśl o mnie, módl się za mnie... Niech moje imię będzie wciąż wymawiane, ale tak, jak było zawsze - zwyczajnie i bez oznak zmieszania. Życie przecież oznacza to samo, co przedtem, jest tym samym, czym zawsze było... Żadna nić nie została przerwana... Dlaczego więc miałabym być nieobecna w twoich myślach tylko dlatego, że nie możesz mnie zobaczyć? Czekam na ciebie bardzo blisko... Tuż-tuż... Po drugiej stronie drogi."
R.K. 2013-05-01
*** czy świat umrze trochę kiedy ja umrę patrzę patrzę ubrany w lisi kołnierz idzie świat nigdy nie myślałam że jestem włosem w jego futrze zawsze byłam tu on - tam a jednak miło jest pomyśleć że świat umrze trochę kiedy ja umrę (Halina Poświatowska) Świat naprawdę trochę umarł, Tygrysku...
danuta zawisz "rokita" 2013-05-01
Kiedy śmierć przyjdzie po mnie - będzie moim najlepszym przyjacielem. Kiedy przychodzi po moich bliskich - jest moim najgorszym wrogiem. Żegnając przyjaciela, nie płacz, ponieważ jego nieobecność ukaże ci to, co najbardziej w nim kochasz” Khalil Gibran „Można odejść na zawsze, by stale być blisko” ks. Jan Twardowski
Iwona Woźniak-Rudzka 2013-04-30
Stąpasz wśród gwiazd korytarzy
I nawet Ci się tu wracać nie marzy
Bo Twój nowy świat jest tak daleki…
Niech Cię Pan Bóg swoją miłością otoczy
Na wieki
Świat odbity w milionie luster Wspomnienia jak kserokopie opadają na dywan Twoja postać tak wyraźna na peronach ścieżkach dachach Machasz gałązką białą od snów Rozpostarta na niebie śnieżnymi obłokami Namacalnie obecna w brzęczącej ciszy(...)
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.